W filii w Stolcu tworzyliśmy już zające na portretach, przyszedł czas na kolejne. Tym razem zajączki do przytulania😊 Wykorzystaliśmy do tego pluszowe skarpetki i ryż 😊 Trochę było trudniej niż poprzednio, ale świetnie sobie poradziliśmy. Mam nadzieję, że umilą nam czas oczekiwania na Święta 😊
Po naszych zajączkowych zmaganiach pozostało nam dużo ryżu, więc podczas piątkowych warsztatów kulinarnych przygotowaliśmy z niego deser z jabłkami i słodką śmietaną 😊
Luiza Supernak











