„Każdego dnia fotografujemy świat naszymi oczami. Światło wpada do środka i zostawia ślad, który rozpoznajemy jako widoki falującego morza, twarze przyjaciół, zachodzący Księżyc, topniejący śnieg. Nauczyliśmy się samodzielnie budować takie „oczy” i nazywamy je aparatami fotograficznymi. Te aparaty mają dużo skomplikowanych części i elektroniki ale i tak najważniejsze jest nadal światło – bez niego nie powstanie żadne zdjęcie. Kiedy ponownie weźmiesz do ręki jabłko być może zauważysz, że to także jest fotografia.” – Paweł Kula
Paweł Kula – polski artysta, fotograf. Absolwent fotografii na Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu. Interesują go graniczne obszary fotografii, błędy procesów fotograficznych, działania poza programem urządzeń rejestrujących zdjęcia, obrazy znalezione i nie dające się utrwalić oraz techniki non-camerowe. Wykorzystuje także naturalną światłoczułość − rośliny, powidoki, zjawisko fosforescencji oraz buduje archaiczne zabawki optyczne. Potencjał tych doświadczeń wykorzystuje, projektując i prowadząc warsztaty edukacyjne dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Należy do zespołu Latających Animatorów Kultury, Towarzystwa Inicjatyw Twórczych „ę” w Warszawie. Współzałożyciel Stowarzyszenia Oswajanie Sztuki oraz Rezerwatu Idei. Jego prace znajdują się kolekcji „Zachęty Sztuki Współczesnej” oraz w Muzeum Narodowym w Szczecinie.
Czego doświadczyliśmy dzięki Pawłowi, zobaczycie w kolejnej relacji 🙂
Autor: Luiza Supernak