Potrzebne materiały:
– liście klonu
– lakier do włosów
– sznurek i nożyczki
Pierwszy etap:
– Liść klonu ustawiam spodnią stroną do góry.
– Delikatnie zginam mniej więcej na pół.
– Linię zagięcia pozostawiam lekko zaokrągloną, dzięki czemu różyczka będzie bardziej puszysta.
– Lewy brzeg liścia zaginam w dół, do wewnątrz.
– Po czym zwijam listek w rulonik. To będzie środek róży, więc zwijam w miarę ściśle.
– Z końcowym brzegiem postępuję tak samo jak z początkowym – zaginam w dół.
– W ten sposób powstał środek kwiatka. Po skończeniu zwijania liścia trochę mocniej chwytam spód różyczki.
– Dobieram kolejny liść i postępuję z nim dokładnie tak samo. Najpierw składam na pół.
– Zaginam brzeg i owijam liściem środek kwiatka. Tym razem owijam już trochę luźniej, marszcząc przy tym dolną część liścia.
– Dokładam kolejny liść, trochę niżej od pozostałych. Tym razem owijam jeszcze luźniej.
– Dołożyłam jeszcze dwa liście. Każdy ciut niżej od pozostałych. Łącznie do zrobienia różyczki użyłam 5 liści.
– Całość związuję nitką. Owijam kilka razy, ale nie za mocno.
– Żeby wydobyć piękno kolorów, różę z liści spryskuję lakierem do włosów.
– Zbyt mocno wystające końcówki liści trochę podcinam.
– Już jedna różyczka prezentuje się ślicznie, ale jeszcze lepiej takie kwiatki, jak prawie każde, wyglądają w komplecie. Zrobienie bukietu nie jest jednak żadnym problemem, bo ten projekt jest bardzo przyjemny w wykonaniu.
– Kolorystyka to jak najbardziej pole dla wyobraźni. Można dobrać różnokolorowe liście lub postawić na jedną czy dwie barwy.
Autor: Maria Wardak
Autor: Sylwia Glińska-Maczka