Szukaj

Bibliotekarz poleca: Sweetland.

Biblioteka Mierzyn

półka z książkami

Biblioteka Mierzyn

Bibliotekarz:

Edyta Sztylc

Adres:

Welecka 5,
Mierzyn

Godziny otwarcia:

poniedziałek – piątek: 12:00 – 20:00

Telefon:

91 424 19 63

E-mail:

esztylc@gckib.pl

Biblioteka nieczynna w dniach:

Przed Państwem kolejna książka, którą mocno polecam. Zresztą nie tylko tę powieść Michaela Crummeya -nowofundlandzkiego poety i prozaika. Minęło siedem lat, odkąd ukazała się w polskim przekładzie pierwsza jego powieść. Te informacje dotarły jednak do mnie dopiero niedawno, w chwili, gdy moim oczom ukazała się powieść „Bez winy”.

„Sweetland” – to jedna z pierwszych powieści, które miałam okazję przeczytać. I z pewnością nie ostatnia. Warto również dodać, iż to właśnie ta powieść została nominowana w Plebiscycie Książka Roku 2015 na portalu Lubimy Czytać w kategorii literatura piękna. Po zapoznaniu się z nią wcale mnie to nie dziwi, bo i ja jestem nią oczarowana. Powieścią, która uzależnia, która trzyma w szponach swojego niepowtarzalnego klimatu, a której osobliwy wręcz i nieco melancholijny rytm naznaczony jest swoistym urokiem podglądania cudzej intymności. Stosunkowo chłodna zaś narracja i cięty język jej bohaterów wydają się, być jej nieodzownym elementem, bez którego autorowi nie udałoby się odtworzyć specyfiki życia odosobnionych społeczności.

W tej historii wyjątkowej wydaje się, być niemal wszystko. Począwszy od stylu, aż po każdego z jej bohaterów. Jedyne czego w niej nie znajdziemy to wartkiej akcji, ale też i nie tego się spodziewałam, sięgając po nią. To zbyt prawdziwa opowieść, by sztucznie wplatać w nią komercyjne wątki. Mimo to życie mieszkańców niewielkiej osady na wyspie Sweetland fascynuje, a w szczególności jej główny bohater Moses Sweetland — emerytowany latarnik uparcie sprzeciwiający się opuszczeniu ukochanej wyspy. Człowiek przekorny, który za nic ma konwenanse. Te ostre zaś i niepozowane ujęcie losów kilkunastu osób, wbrew pozorom okazuje się jedną z najważniejszych prawd o świecie, w której to losem człowieka i jego nawet już ugruntowanym poczuciem tożsamości kieruje drugi człowiek, prawo i natura.

Aż trudno uwierzyć, że tej prozy nie miałam dotąd okazji poznać, a jeśli wszystkie pozostałe książki są tak dobre, jak ta, to tylko się cieszyć. Koniecznie zwróćcie uwagę na powieści Michaela Crummeya. które są już dostępne w filii bibliotecznej w Mierzynie.

Wydawnictwo Wiatr od Morza

#polecane #bigbook

Bibliotekarz: Edyta Sztylc

Biblioteka MIERZYN

Bibliotekarz:

Edyta Sztylc

Adres:

Welecka 5,
Mierzyn

Godziny otwarcia:

poniedziałek – piątek: 12:00 – 20:00

Telefon:

91 424 19 63

E-mail:

esztylc@gckib.pl

Biblioteka nieczynna w dniach:

Aktualności z naszej biblioteki

Biblioteka Dobra, Biblioteka Dołuje, Biblioteka Mierzyn

Wystawa „Polacy ratujący Żydów w czasie II wojny światowej”

Wystawa „Polacy ratujący Żydów w czasie II wojny światowej” Została przygotowana przez Oddziałowe Biuro Edukacji Narodowej Instytutu Pamięci Narodowej w Rzeszowie. Wykorzystane zdjęcia pochodzą z

Bezrzecze, Biblioteka Dobra, Biblioteka Dołuje, Biblioteka Mierzyn, Biblioteka Wołczkowo, Dobra, Dołuje, Rzędziny, Skarbimierzyce, Stolec, Wąwelnica

plakat promujący muzykę filmową

25-lecie współpracy polsko-niemieckiej Powiatu Polickiego i Powiatu Vorpommern-Greifswald

Szanowni Państwo, w związku z planowaną na dzień 10 marca 2024 r. jubileuszową galą z okazji 25 -lecia współpracy polsko-niemieckiej Powiatu Polickiego i Powiatu Vorpommern-Greifswald,

Biblioteka Mierzyn

plakat z okładką książki afryka kazika i dziećmi podczas zajęć czytelniczych

„AFRYKA KAZIKA” w nowej wersji

„AFRYKA KAZIKA” w nowej wersji 😉 Lekcja biblioteczna z klasą III szkoły podstawowej była niezwykle fascynującym doświadczeniem. Głównym tematem spotkania było dzieło Łukasza Wierzbickiego, zatytułowane

Biblioteka Mierzyn

okładka książki kolorowy potwór doktor

Co powiecie np. na „DOKTORA OD EMOCJI” z serii „Kolorowy Potwór” Anny Llenas?

Zimno? Polecam na rozgrzewkę dobrą książkę. Co powiecie np. na „DOKTORA OD EMOCJI” z serii „Kolorowy Potwór” Anny Llenas? A tak na serio, to z

Nasze kluby i biblioteki

Skip to content