Aleksandra Doby nie trzeba chyba przedstawiać już nikomu. Ten niezwykły człowiek i podróżnik gościł 23 kwietnia w filii bibliotecznej w Mierzynie.
Bohater naszego spotkania jest mieszkańcem Polic, więc czasem możemy spotkać go zupełnie przypadkiem. Nie daje to jednak szansy ani na długą ani pasjonującą rozmowę, jaką mieliśmy okazję przeprowadzić właśnie podczas spotkania w bibliotece. Pan Aleksander Doba zasypał nas opowieściami pełnymi oceanicznych przygód. Oczarował swoją osobowością, wiedzą i doświadczeniem. Być może niejednych też zainspirował do marzeń i ich realizacji, bo to człowiek, który zaraża pasją i życiem.
To było wyjątkowe spotkanie, bo uczestniczyli w nim niemal wszystkie pokolenia. Nawet najmłodsi czytelnicy brali aktywny udział w imprezie, o co zresztą było nietrudno przy temperamencie i radości, jaką rozlewa na swoich fanów Pan Aleksander. Było poważnie i śmiesznie, a pytania padały nie tylko ze strony uczestników spotkania.
Dwie godziny spędzone w tak wyjątkowym towarzystwie to wciąż za mało, by zadać wszystkie pytania, usłyszeć o przygodach Aleksandra Doby, i zaspokoić swoją ciekawość. Dlatego tym bardziej odsyłamy do książek, które opiewają o życiu i podróżach naszego gościa.
Dziękujemy też księgarni „Sedina” za wsparcie i zaplecze pełne książek.
autor: Edyta Sztylc
foto: Edyta Sztylc